Tak, Pimafucort może być stosowany w leczeniu grzybicy skóry, gdyż zawiera antybiotyk przeciwgrzybiczy – natamycynę.
Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/pimafucort/czy-pimafucort-leczy-grzybice
Tak, Pimafucort może być stosowany w leczeniu grzybicy skóry, gdyż zawiera antybiotyk przeciwgrzybiczy – natamycynę.
Hej dziewczyny i chłopaki, mam pytanko: czy Pimafucort naprawdę leczy grzybicę? Złapałam jakiś paskudny grzyb na stopie (albo przynajmniej tak mi się wydaje), skóra mi się łuszczy, piecze, a do tego palce są lekko czerwone. Słyszałam, że Pimafucort jest dobry na różne dziwne zmiany skórne, ale nie wiem, czy na takie stricte grzybicze też zadziała. Ktoś stosował i może podpowiedzieć, jak było u Was? Może znacie jakieś inne sposoby, żeby się z tym szybko uporać, zanim znów zacznę nosić klapki?
Miałam podobną sytuację dwa lata temu @Yagoda , jak akurat zaczynało się lato i marzyły mi się odkryte sandałki. W moim przypadku to był początek grzybicy między palcami, tak mnie swędziało, że myślałam, że zwariuję. Poszłam do apteki i farmaceutka poleciła mi Pimafucort – mówiła, że działa nie tylko przeciwgrzybiczo (bo ma tę natamycynę), ale też łagodzi stan zapalny.
Smarowałam stopy dwa razy dziennie i powiem Ci, że zauważyłam znaczną poprawę już po mniej więcej tygodniu. Faktycznie swędzenie ustało, a skóra się ładnie goiła. Moja siostra też kiedyś borykała się z podobnym problemem i z tego co pamiętam, u niej zadziałało trochę wolniej, bo miała większe zmiany na piętach i między palcami.
Znajomy z pracy opowiadał mi z kolei, że walczył z grzybicą paznokci i próbowali z lekarzem różnych maści, ale Pimafucort nie był wtedy tak skuteczny – musiał stosować specjalny lakier i inne preparaty. Pewnie wszystko zależy, gdzie ta grzybica się zadomowi, jak jest rozległa i czy tylko skóra oberwała, czy też paznokcie.
Moim zdaniem, jeśli to faktycznie wczesne stadium i tylko łuszczenie się oraz zaczerwienienie między palcami, to Pimafucort może pomóc. Ja jeszcze robiłam sobie kąpiele w letniej wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej albo nadmanganianu potasu, żeby odkazić stopy. Do tego często zmieniałam skarpetki na bawełniane i starałam się chodzić w przewiewnym obuwiu, żeby nie tworzyć idealnego środowiska dla grzyba.
Trzymam kciuki, żebyś szybko się tego pozbyła i mogła bezstresowo biegać w klapkach czy sandałkach. Daj znać, jak już wypróbujesz i czy u Ciebie Pimafucort faktycznie zadziałał! Jakby co, zawsze można poszukać innych kremów albo nawet udać się do lekarza po dodatkowe wskazówki. Powodzenia!