Erdomed nie jest znanym lekiem, który miałby bezpośrednie przeciwwskazanie dotyczące spożywania alkoholu. Niemniej jednak, zawsze warto zachować ostrożność, ponieważ alkohol może wpływać na zdrowie pacjenta i pogarszać objawy choroby, takie jak kaszel czy infekcje oskrzelowe, które są leczone Erdomed.
Hej wszystkim, mam takie pytanie. Od kilku dni biorę Erdomed na zapalenie oskrzeli, a za dwa dni mamy w firmie imprezę świąteczną. Wiadomo, będzie alkohol – jakieś wino, pewnie coś mocniejszego. I teraz zastanawiam się, czy mogę sobie na coś pozwolić, czy lepiej całkowicie odpuścić? Nie chcę się czuć jak outsider, ale też nie chcę sobie zaszkodzić. Ktoś miał podobną sytuację? Jakieś doświadczenia z łączeniem Erdomedu z alkoholem?
Stary, powiem Ci tak – ja kiedyś łączyłem Erdomed z wódą, jak byłem na weselu kuzyna. Myślałem, że co tam, przecież to tylko jakiś syrop na śluz. Na początku było git, wypiłem ze trzy kieliszki, potem jakieś piwo i czułem się w miarę normalnie. Ale jak wróciłem do chaty, to zaczęło się piekło. Kaszel jak u gruźlika, gardło jakby mi ktoś papierem ściernym przejechał, no i na drugi dzień to miałem kaca na poziomie mistrzowskim – nie tylko od alkoholu, ale chyba przez ten lek.
Pół biedy, jakby tylko kac był. Gorzej, że infekcja, którą miałem, rozkręciła się na maksa, bo organizm zamiast walczyć z chorobą, musiał sobie radzić z tym, co wypiłem. Skończyło się antybiotykiem i dwoma tygodniami w łóżku.
Moja rada? Jak chcesz być „męski” i nie wyglądać jak frajer, to weź sobie jakieś bezalkoholowe piwo albo udawaj, że pijesz drinka, a w środku woda z lodem. Zresztą – na imprezach ludzie są tak zajęci sobą, że nikt nie zauważy, co masz w szklance. A jak koniecznie musisz coś walnąć, to może lampka wina albo jedno piwko, ale bez przesady. Wóda? Zapomnij.
No chyba że chcesz mieć drugi oddech Darth Vadera i spędzić święta z termometrem w tyłku.