Hej! Rozumiem Cię doskonale, bo miałam niemal identyczną sytuację, kiedy zaczęłam stosować Limetic. Przepisano mi je, bo miałam nieregularne miesiączki i podejrzenie niewielkiej endometriozy. Na początku byłam pełna nadziei, że tabletki wszystko „naprawią” i w końcu mój cykl stanie się przewidywalny. Ale już po pierwszym tygodniu zaczęły się problemy – najpierw delikatne plamienia, które stopniowo przerodziły się w niemal nieustanne krwawienie. Było to bardzo frustrujące, bo miałam wrażenie, że ciągle coś się dzieje i nie mogę normalnie funkcjonować.
Zaczęłam przeszukiwać internet i fora, bo chciałam się upewnić, czy to, co przeżywam, jest typowe. Trafiłam na wiele opinii osób, które pisały, że w pierwszych miesiącach stosowania takich tabletek hormonalnych organizm często „przyzwyczaja się” do nowego poziomu hormonów. Mimo to, niepokój mnie nie opuszczał, więc umówiłam się do lekarza. Lekarz uspokoił mnie, mówiąc, że przy takich tabletkach adaptacja organizmu może potrwać nawet do trzech miesięcy, a ciągłe plamienia to jeden z najczęstszych efektów ubocznych. Zalecił mi cierpliwość i obserwację.
Przyznam szczerze, że te pierwsze dwa miesiące były bardzo trudne. Plamienia zdarzały się praktycznie codziennie, co psuło mi nastrój i utrudniało życie – ciągle musiałam mieć przy sobie podpaski albo wkładki, a to z kolei powodowało u mnie podrażnienia. W międzyczasie zauważyłam, że kiedy miałam więcej stresu albo gdy zapomniałam wziąć tabletkę o stałej godzinie, sytuacja się pogarszała. Staram się być osobą cierpliwą, ale wtedy naprawdę myślałam, żeby rzucić te tabletki.
Na szczęście po około dwóch i pół miesiąca sytuacja zaczęła się stabilizować. Plamienia pojawiały się coraz rzadziej, aż w końcu zniknęły całkowicie. Teraz mam regularny okres, a same tabletki zaczęły działać tak, jak powinny – ustabilizowały mi cykl i poprawiły moje samopoczucie.
Moja rada? Jeśli niedawno zaczęłaś stosować Limetic, daj sobie czas. Wiem, że to trudne, ale czasami organizm naprawdę potrzebuje kilku miesięcy, żeby się dostosować. Jeżeli jednak plamienia będą bardzo intensywne albo nie ustąpią po trzech miesiącach, koniecznie porozmawiaj z lekarzem – czasami konieczna jest zmiana preparatu na inny. Życzę Ci dużo cierpliwości i trzymam kciuki, żeby wszystko się unormowało!