Czy Polfenon obniża ciśnienie krwi?

Polfenon, zawierający propafenon, może powodować obniżenie ciśnienia krwi jako efekt uboczny, jednak nie jest to jego główne działanie terapeutyczne.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/polfenon/czy-polfenon-obniza-cisnienie-krwi

Mam takie pytanko, bo od niedawna biorę Polfenon na arytmię i zaczynam się zastanawiać, czy on może mi obniżać ciśnienie? Normalnie mam raczej w normie, czasem trochę wyższe, ale ostatnio kilka razy jak zmierzyłam, to miałam np. 95/60 i czułam się trochę słabo. Może to przypadek, może pogoda, może coś innego, ale wolę się upewnić, zanim znowu zacznę panikować.

Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Czy ten lek może faktycznie zbijać ciśnienie? Jak sobie z tym radzicie?

Ja ci powiem, że co organizm to inna bajka! Mój mąż brał ten Polfenon przez pół roku i jak go lekarz ostrzegał, że może być zawroty głowy, to machnął ręką, bo “on to twardy chłop”. No i co? Po dwóch tygodniach rano prawie mi się w łazience przewrócił, bo jak wstał z łóżka, to mu się ciemno przed oczami zrobiło.

Na początku myślał, że to z głodu, że może za mało wczoraj zjadł, ale jak zaczęłam mu codziennie mierzyć ciśnienie, to się okazało, że rzeczywiście ma niższe niż zwykle. Zawsze miał raczej stabilne 130/80, a nagle było 100/65. No i panika, bo to chłop po pięćdziesiątce, co jak coś się dzieje, to zaraz myśli, że umiera. Poszliśmy do lekarza i faktycznie – okazało się, że Polfenon u niego działa nie tylko na serducho, ale i na ciśnienie.

Doktor powiedział, że to się czasem zdarza, bo ten lek ma wpływ na przewodnictwo w sercu i u niektórych osób rzeczywiście ciśnienie może spaść. No ale, co ciekawe, jak organizm się przyzwyczaił po paru tygodniach, to przestało mu tak skakać. Po prostu trzeba było pić więcej wody i unikać nagłego wstawania z łóżka jak jakiś ninja.

Tak że moja rada – jak ci się tak zdarza, to mierz ciśnienie o różnych porach dnia i zobacz, czy to rzeczywiście po leku. I pij dużo wody, serio, bo czasem takie spadki ciśnienia to po prostu odwodnienie plus lek i masz efekt gotowy.

No i głowa do góry, bo Polfenon sam w sobie to niezły lek, tylko trzeba go ogarnąć i dostosować się do tego, jak działa na organizm. Trzymaj się!