Cześć, ja się właśnie też kiedyś o to pytałam, bo brałam Axotret, a moja koleżanka z pracy dostała Izotek i twierdziła, że to „lepsze”. No i zaczęło się googlowanie, porównywanie, analizowanie składów… ale po czasie powiem Ci jedno:
To to samo, tylko inne logo. Axotret robi inna firma niż Izotek, i różnią się minimalnie składem, ale tylko tym, co „na około” – czyli tymi dodatkami, jak olej sojowy, żelatyna, kapsułka itp. A izotretynoina – czyli to co działa na trądzik – jest identyczna.
Ja brałam Axotret, bo był tańszy i akurat był dostępny w aptece. Efekty były super, zero większych skutków ubocznych, tylko wiadomo – suchość, zmęczenie, czasem ból stawów. Koleżanka z Izotekiem miała dokładnie to samo.
Tak że moim zdaniem nie ma co panikować, chyba że masz jakieś alergie albo nietolerancje – to wtedy lepiej pogadać z lekarzem. Ale jak nie masz, to śmiało. Ja do dzisiaj się śmieję, że najwięcej się bałam na początku, a potem nie wiedziałam, czemu tyle lat zwlekałam z tym leczeniem.