Moim zdaniem jak bierzesz Depratal, to alkohol najlepiej sobie odpuścić na jakiś czas. Ja brałam inne leki na głowę (ale też z tej samej grupy) i lekarz mi zawsze powtarzał: “Zero alkoholu!” – bo to niby nie chodzi nawet o samo mieszanie we krwi, tylko o to, że alkohol rozwala efekty leczenia. Leczenie depresji czy lęków to jest delikatna sprawa, trzeba cierpliwości i lepiej nie robić nic, co by mogło zaszkodzić.