Do której godziny można robić inhalację z Pulmicortu?

Pulmicort można stosować w dowolnej porze dnia, ale zazwyczaj zaleca się, aby inhalacje były przeprowadzane regularnie o określonych godzinach. Zwykle lekarz ustala harmonogram dawkowania, który najlepiej odpowiada indywidualnym potrzebom pacjenta.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/pulmicort/do-ktorej-godziny-mozna-robic-inhalacje-z-pulmicortu

Hej dziewczyny i chłopaki, mam pytanie – do której godziny można robić inhalację z Pulmicortu? Mój Jaś ma wieczorami taką dziwną chrypkę i kaszelek, a ja nie wiem, czy mogę mu spokojnie włączyć inhalator nawet o 20 czy 21, bo boję się, że później nie zaśnie. Jak to u Was wygląda?

U nas było tak, że kiedy moje dziecko miało gorsze ataki kaszlu, robiłam inhalację nawet koło 21-22. Potem jeszcze chwilę siedzieliśmy, oglądaliśmy bajkę czy coś, żeby się uspokoiło, a dopiero później spać. Mojej Małej to nie przeszkadzało, nawet zasypiała lepiej, bo nie męczył jej już tak kaszel. Ale każda pociecha jest inna – moja koleżanka z kolei woli zrobić wszystko wcześniej, żeby mała poszła spać o stałej porze i nie marudziła.

Ja zwykle robię inhalacje koło 18-19, żeby mój synek miał jeszcze chwilę, żeby się wyszaleć przed pójściem spać. Jak raz zrobiłam o 20:30, to się rozbudził i walczył ze mną do 22, bo mu się włączyła jakaś niespożyta energia. Ale znam takie dzieci, co wręcz od razu po inhalacji robią się senne. Trochę trzeba się poobserwować, jaki nastrój ma dziecko i dostosować porę.

U mnie nie ma sztywnych zasad, czasem inhaluję młodego rano i wieczorem, a czasem w ciągu dnia, jak widzę, że kaszel się nasila. Z doświadczenia wiem, że w godzinach wieczornych, tak do 20, jest najwygodniej. Później to już u nas bardziej kąpiel i pora wyciszenia. Ale jeśli Twój Jaś potrzebuje o 21, to moim zdaniem śmiało – potem daj mu jeszcze chwilę spokoju, może bajeczkę poczytaj, żeby się zrelaksował i powinno być w porządku. U mnie to się sprawdza. Powodzenia!