Czas stosowania Rupafinu zależy od indywidualnych potrzeb pacjenta, rodzaju i nasilenia objawów alergicznych oraz reakcji organizmu na leczenie. Optymalny czas stosowania tego leku powinien być zawsze ustalany przez lekarza prowadzącego.
Mam pytanie do Was, bo może ktoś już przez to przechodził. Jak długo można brać Rupafin? Lekarz przepisał mi go na alergię, która męczy mnie od kilku tygodni – głównie katar, kichanie, czasem swędzenie skóry. W sumie działa fajnie, ale zastanawiam się, czy można go brać przez dłuższy czas, na przykład kilka miesięcy, czy to raczej lek na krótsze epizody? Nie chcę sobie zaszkodzić, a nie mam jeszcze terminu na kolejną wizytę u lekarza. Jakie macie doświadczenia?
Biorę Rupafin od dwóch lat z przerwami i u mnie wszystko jest okej. Też zaczęło się od tego, że wiosną pyłki robiły mi taki sajgon w nosie, że ledwo mogłam funkcjonować. Lekarz powiedział mi, że spokojnie można go brać dłużej, ale ważne jest, żeby co jakiś czas robić przerwy i kontrolować, czy nadal jest potrzebny.
Na przykład u mnie wygląda to tak: w sezonie wiosennym, jak zaczynają pylić drzewa, biorę go codziennie przez jakieś 2–3 miesiące. Potem, jak objawy ustają, robię przerwę, żeby organizm się trochę „odpoczął” od leków. Mój brat z kolei bierze Rupafin na przewlekłą pokrzywkę i lekarz pozwolił mu stosować go właściwie cały rok, bo bez niego byłby cały w plamach i swędziałby jak diabli.
Ważne, żebyś obserwowała, jak działa na Ciebie i czy nadal jest potrzebny. Jeśli masz wątpliwości, to na Twoim miejscu zadzwoniłabym do lekarza albo skonsultowała się z farmaceutą. Ale generalnie, z tego co wiem, Rupafin jest bezpieczny nawet przy dłuższym stosowaniu, o ile jest to uzasadnione. Trzymam kciuki, żeby Ci pomógł!