Czas stosowania kremu Elidel (pimekrolimus) zależy od kilku czynników, w tym od nasilenia i lokalizacji objawów atopowego zapalenia skóry, odpowiedzi na leczenie, a także innych indywidualnych cech pacjenta. Elidel jest zazwyczaj zalecany do stosowania w momencie pojawienia się objawów choroby, a nie jako lek stosowany stale.
Od jakiegoś czasu zmagam się z AZS, głównie na twarzy, zwłaszcza w okolicach oczu i ust. Dermatolog przepisała mi Elidel, mówiła, żeby stosować cienką warstwę dwa razy dziennie, ale nie powiedziała konkretnie, jak długo mogę go używać? Wiem, że sterydy są na krótko, a to niby bezpieczniejsze, ale gdzieś czytałam, że też nie można przesadzać.
Czy ktoś stosował dłużej? Czy działało wam na dłuższą metę? Bo ja używam dopiero kilka dni i niby jest lepiej, ale nie wiem, co dalej robić. Boję się, że jak przestanę, to wszystko wróci…
Ja stosowałam Elidel u siebie i u dziecka, bo małe też niestety ma AZS. Powiem tak – na początku super, bo wreszcie coś, co nie jest sterydem, a jednak działa. Ja go stosowałam na twarz, głównie pod oczami i na brodzie, bo tam mi się robiły takie czerwone, suche placki. Lekarka mówiła, żeby używać do momentu poprawy, a potem odstawić. No i na początku faktycznie cud – wszystko ładnie zbladło, skóra przestała być taka napięta i swędząca.
Ale… No właśnie. Po jakimś czasie miałam wrażenie, że skóra się do niego przyzwyczaja. W sensie – działał, ale już nie tak szybko i skutecznie jak na początku. Jak przestawałam go używać, to po kilku dniach znowu coś się zaczynało. Więc ja robiłam tak – smarowałam maksymalnie tydzień–dwa, a potem przerwa. Jak było źle – wracałam, ale nigdy nie stosowałam non stop.
Co do dziecka – tu była inna bajka. Mała miała takie fazy, że drapała się do krwi, zwłaszcza w nocy. I wtedy nic nie pomagało, aż w końcu dermatolog nam dała Elidel. Pomógł, ale powiem szczerze – stosowałam go z dużą ostrożnością, bo czytałam, że długoterminowo nie wiadomo do końca, jakie ma skutki. Więc jak tylko skóra zaczynała wyglądać lepiej, to odstawiałam i przerzucałam się na emolienty.