Kiedy pierwsze efekty po metforminie?

Brałam metforminę przez prawie dwa lata, i powiem Ci tak z ręką na sercu – to nie jest magiczna tabletka, która działa z dnia na dzień. U mnie początki to była tragedia… biegunki, nudności, wzdęcia jakbym zjadła pięć kapust wigilijnych naraz. Ale mówiłam sobie: „Wytrzymam, bo może pomoże”.

No i pomogło. Ale dopiero po jakimś czasie. Cukier na czczo zaczął mi spadać po jakiś dwóch tygodniach, ale dopiero po miesiącu miałam takie wyniki, że lekarz powiedział „brawo”. Waga? Oj z tym to tak… powoli. Po 6 tygodniach spadło mi może z 2 kilo, ale później – jak włączyłam spacery po obiedzie i przestałam jeść bułki z serem wieczorem – to poleciało szybciej. Łącznie schudłam 11 kilo przez 5 miesięcy, ale to z dietą i ruchem, bo sama metformina bez tego to nie odchudza, serio.

Samopoczucie też mi się poprawiło, ale to chyba dlatego, że cukier się uspokoił. Przestałam mieć takie zamglenie w głowie, nie zasypiałam po każdym posiłku, nie byłam wiecznie głodna. Ale tak jak mówię – to przyszło z czasem. Daj sobie jeszcze z miesiąc, obserwuj organizm, mierz cukry, nie poddawaj się. I jak możesz, to ruszaj się, choćby pół godziny dziennie. To bardzo pomaga.