Nowe krosty po Infectoscab

Tydzień temu użyłem Infectoscab zgodnie z zaleceniami – wysmarowałem się od stóp do szyi, trzymałem całą noc, rano zmyłem. Niby świerzbowce powinny być martwe, ale… teraz mam NOWE KROSTY. :loudly_crying_face: Już myślałem, że wychodzę na prostą, a tu znowu coś. Swędzi to jak diabli, widać, że są czerwone i jakby trochę wypukłe.

Czy to normalne? Mam panikować, że świerzbowce dalej żyją, czy to może jakaś reakcja skóry na lek? Jak długo to może trwać? Proszę, powiedzcie, że nie muszę tego smarować drugi raz… Bo już psychicznie nie wyrabiam. :loudly_crying_face:

Tak to wygląda: