Opinie Asaris

Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem Asarisu w leczeniu astmy lub POChP? Czy zauważyliście poprawę duszności, kaszlu, świstów w klatce piersiowej, mniejszą liczbę nocnych pobudek albo rzadsze zaostrzenia choroby? Jakie skutki uboczne pojawiły się u Was podczas terapii – np. chrypka, podrażnienie gardła, pleśniawki w jamie ustnej, kołatanie serca, drżenie rąk czy bóle głowy? Wasze opinie mogą być bardzo pomocne dla osób, które dopiero zaczynają terapię Asarisem lub zastanawiają się nad zmianą dotychczasowego leczenia.

  • Bardzo dobrze
  • Przeciętnie
  • Słabo
0 głosujących

Biorę go już około trzech miesięcy na astmę, która od dawna dawała mi się we znaki – szczególnie w nocy miałam duszności, budziłam się spocona i musiałam szukać inhalatora doraźnego. Lekarz zmienił mi leczenie właśnie na Asaris i muszę przyznać, że różnica była zauważalna już po kilku pierwszych dniach. Oddycha mi się po prostu lżej, mniej kaszlę rano, a ataki duszności pojawiają się dużo rzadziej.

U mnie nie obyło się bez drobnych skutków ubocznych – przez pierwsze dwa tygodnie miałam lekką chrypkę i suchość w gardle, ale zaczęłam płukać usta po każdym użyciu inhalatora i problem praktycznie zniknął. Ważne jest też, żeby poprawnie zaciągać się lekiem, bo ja na początku robiłam to źle i miałam wrażenie, że połowę dawki marnuję.