Jakie macie doświadczenia ze stosowaniem Ciloxan na zakażenia oczu lub uszu? Po jakim czasie pojawiła się wyraźna poprawa (mniej ropy, bólu, pieczenia, zaczerwienienia, dyskomfortu w uchu) i jak długo kontynuowaliście leczenie, by uniknąć nawrotu? Interesuje mnie praktyka dawkowania (1–2 krople co 2–4 h na start, potem rzadziej) oraz realna długość kuracji. Jakie mieliście działania niepożądane: krótkie pieczenie/szczypanie, zamglenie widzenia, osad na rzęsach, metaliczny posmak po spłynięciu kropli, świąd lub pełność w uchu? Czy ktoś doświadczył alergii na chinolony lub problemu nawrotów/oporności mimo pełnej kuracji?
Poszedłem do lekarza drugiego dnia, gdy zaczęło się zapalenie spojówek. Lewe oko było tak spuchnięte, że ledwo mogłem je otworzyć – opuchnięta była zarówno górna, jak i dolna powieka. Już kilka godzin po pierwszym zakropleniu Ciloxanu obrzęk znacząco się zmniejszył. Po jednym dniu stosowania opuchlizna całkowicie ustąpiła, a objawy prawie całkiem zniknęły – została tylko lekka czerwień wokół oka. Każdy może reagować inaczej, ale u mnie Ciloxan zadziałał wyjątkowo szybko i skutecznie.
Przez żłobek/przedszkole dopadło nas zapalenie spojówek: 3-latek, 5-latek i ja. Od razu to podejrzewałam, bo mnie świerzbiły oczy, a u syna pojawiła się ropna wydzielina. Poszliśmy od razu do lekarza i wszystkim trojgu przepisano Ciloxan.
Po kilku dawkach jest bardzo dobrze – brak działań niepożądanych u któregokolwiek z nas. U mnie jedynie lekka suchość oczu i nieco przesuszone przewody nosowe, ale nic uciążliwego. Jutro ostatni dzień kuracji i jestem wdzięczna, że zaczęliśmy leczenie w porę, bo objawy szybko ustąpiły.
Miałem mocne zapalenie spojówek z ropną wydzieliną, obrzękiem, zamgleniem widzenia i po nocy nie byłem w stanie otworzyć oka. Po rozpoczęciu Ciloxanu wzrok poprawiał się z dnia na dzień. Przez około godzinę po zakropleniu czułem jakby ciało obce w oku, ale i tak było to nieporównywalnie lepsze niż wcześniejszy brak możliwości otwarcia oka. Bardzo skuteczny w moim przypadku.
Po wizycie u lekarza dostałem Ciloxan – i muszę powiedzieć, że super działa. W ciągu jednego dnia oko wróciło do ok. 80% sprawności, a nadwrażliwość na światło praktycznie zniknęła; wcześniej ledwo mogłem je otworzyć. Miałem wrażenie, że wszystko zaczęło się szybko normować i wracać do komfortu. Polecam ten sposób leczenia – u mnie efekt był naprawdę wyraźny.
Używałem tego leku, gdy niemowlęca córka przypadkowo podrapała mi oko. Ciloxan zadziałał całkiem dobrze – poprawa była wyraźna. Musiałem też używać kropli znieczulających przed podaniem tego preparatu, co pomagało znieść dyskomfort. Brak nieprzyjemnych działań niepożądanych z mojej strony. Ogólnie jestem zadowolony z efektu i tempa gojenia.