Jak oceniacie efekty stosowania Escitilu i czy doświadczyliście jakichś skutków ubocznych? Wasze opinie mogą być cennym wsparciem dla osób zmagających się z depresją, zaburzeniami lękowymi lub obsesyjno-kompulsyjnymi, które rozważają stosowanie tego leku – każda historia ma znaczenie!
Biorę Escitil już od około 8 lat. Dosłownie zmienił moje życie na lepsze.
Oczywiście są skutki uboczne – trochę przytyłem i kompletnie rozwaliło mi libido. Ale przynajmniej nie wymiotuję i nie zalewam się potem na samą myśl o wyjściu z domu czy rozmowie z kimś obcym przez telefon.
Mam dokładnie tak samo! Escitil naprawdę zmienił moje życie. Próbowałam odstawić go po roku, ale lęk wrócił ze zdwojoną siłą, więc musiałam do niego wrócić. Teraz biorę 10 mg dziennie, ale próbuję powoli zejść do 5 mg i zobaczyć, jak będzie przez kilka miesięcy.
Libido to największy minus… Najgorsze, że trudniej mi osiągnąć orgazm, więc jakość mojego życia seksualnego spadła. Ale porozmawiałam z partnerem i wyjaśniłam mu, że to nie jego wina – po prostu moje ciało stało się trudniejsze do pobudzenia. Mam nadzieję, że przy 5 mg skutki uboczne będą łagodniejsze, a może nawet uda mi się całkowicie odstawić lek… Trzymam kciuki!
Brałam Escitil przez kilka lat. Na początku trochę pomógł mi z traumą. Jak na SSRI, ma stosunkowo mało skutków ubocznych, ale u mnie powodował straszną mgłę mózgową.
Gdyby moja psychiatra posłuchała mnie, kiedy prosiłam o antydepresant oparty na dopaminie, to może już rok temu czułabym się lepiej… (Nie zauważyła, że mam ADHD i ASD).
Myślę, że to zależy – jeśli po prostu potrzebujesz więcej serotoniny przez depresję, to Escitil może pomóc. Ale jeśli chcesz coś, co pomoże Ci z ADHD i ogarnięciem życia, to najpierw spróbowałabym Wellbutrinu. Działa na dopaminę i noradrenalinę, a u mnie poprawił trawienie i sen.
3 lata temu dostałem depresji w związku z problemami małżeństwie. Zacząłem od sertaliny. W niczym mi nie pomogła. Miesiąc czasu czułem się jakby miał ciężka grypę. Pani doktor zmieniła mi lek na escitarolam. Jest to dziwne ale zadziałał praktycznie natychmiast. Nie wiem dlaczego bo przecież musi być brany jakiś czas by działać. Brałem go 20 miesięcy byłem bardzo zadowolony chociaż trochę czułem się jak robot. Nie miałem praktycznie żadnych skutków ubocznych. Dopiero pod koniec zacząłem mieć problemy z uchem. Ale uważam że działa świetnie. Ostatnio miałem nawrót depresji z uwagi na szereg problemów. Zacząłem chlać i uległym wypadkowi. Praktycznie tydzień leżałem w domu. Najgorsze było wstrząśnienie mózgu. Dzisiaj obudziłem się na totalnym ataku paniki i nasilenia depresyjnego. Miałem w domu trzy opakowania escitaroplamu. Trzymałem je właśnie gdyby przyszedł jakiś totalny kryzys. I przyszedł jeszcze gorszy niż wcześniej. Postanowiłem zacząć od 5 mg tak jak wcześniej. Nie wiem dlaczego ale znowu praktycznie od razu poczułem psuł w głowie i przeszły lęki. Widzenie zawęziło się i pojawił się konkretny cel działania. Nie wiem dlaczego u mnie działa od razu. A wiem że już po tygodniu będę czuł się znakomicie. W razie potrzeby zgłoszę się do swojej psychiatry żeby przedłużyć. Oprócz tego że trochę czuję się jak robot na escitalopramie to uważam że jest to bardzo dobry lek i u mnie działa bardzo szybko. Nie mam praktycznie żadnych skutków ubocznych.