Bardzo lubię ten lek. Zawsze byłam ostrożna wobec antydepresantów ze względu na ich dobrze znane skutki uboczne, ale postanowiłam dać szansę Mirtorowi. Nie żałuję ani chwili. Przybrałam może 4 kg, ale wcale tego nie widać, bo wyglądam i czuję się o wiele zdrowiej i szczęśliwiej. Poza tym właściwie brak skutków ubocznych – jedynie ten niewielki przyrost wagi. W końcu mogę normalnie spać.
Przez pierwsze dwa, trzy tygodnie budziłam się rano lekko oszołomiona, ale teraz już się to nie zdarza. Raczej nie zdarzy się, że zapomnę go przyjąć – bez niego nie byłabym w stanie zasnąć. Mimo to, jakość mojego życia wzrosła tak bardzo, że absolutnie mi to nie przeszkadza.