Opinie Provera

Miałam 47 lat, gdy pewnego dnia moja normalna miesiączka nie chciała się skończyć – trwała aż 3 miesiące, a potem stała się bardzo obfita. Po dwóch badaniach USG i analizach krwi lekarz przepisał mi Proverę 10 mg raz dziennie. Brałam ją codziennie przez miesiąc, po czym krwawienie całkowicie ustało. Kontynuowałam leczenie przez 6 miesięcy i nie miałam żadnych problemów.

Gdy odstawiłam lek, spodziewałam się, że miesiączka wróci od razu, ale przez kolejne 8 miesięcy nie pojawiło się żadne krwawienie. Myślałam, że to już menopauza. Mam teraz 49 lat, prawie 50, i zgadnijcie, co właśnie się pojawiło… Dziś dzwonię do lekarza, żeby ponownie dostać receptę.

Jedyne, co mi przeszkadzało podczas stosowania leku, to bardzo silne bóle głowy.