Opinie Spamilan

Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem leku Spamilan? Czy zauważyliście poprawę w łagodzeniu objawów lęku? Czy wystąpiły u Was skutki uboczne, takie jak zawroty głowy, bóle głowy, senność czy nudności? Wasze opinie mogą być cennym wsparciem dla osób rozważających terapię tym lekiem – każda historia ma znaczenie!

  • Bardzo dobrze
  • Przeciętnie
  • Słabo
0 głosujących

Brałam Spamilan kiedyś, chyba 3 razy dziennie po 5 mg (o ile dobrze pamiętam). Na lęki działał naprawdę dobrze, ale strasznie mnie usypiał, więc nie brałam go zbyt długo. Może po prostu za mało kawy piłam. :wink:

Biorę Spamilan, 3 × 5 mg było za mało, 3 × 10 mg też nie wystarczało. Do tego kawa już przestała pomagać, a pojawiało się całodniowe rozdrażnienie i lęki. Teraz mam dawkę 3 × 7,5 mg – trochę boli mnie głowa, ale ogólnie jest już lepiej. Problem w tym, że nadal, gdy muszę jechać dalej, np. do centrum miasta (mieszkam na peryferiach), muszę dodatkowo brać Afobam. Dziennie piję dwie słabe kawy z jednej płaskiej łyżeczki neski albo herbatę z żeń-szenia.

Ten Afobam to też na lęki czy bardziej na fobie/nerwicę? Bo mam wrażenie, że sam Spamilan to dla mnie za mało. Nie wydaje mi się, żebym miała fobię społeczną ani typową nerwicę lękową… a może jednak?

Afobam to bardziej na histerię :wink: Nie nadaje się do codziennego stosowania, tylko w razie najwyższej konieczności. Działa na wszystkie lęki.

Też nie mam fobii społecznej, wręcz przeciwnie – bywało tak, że czułam się bardziej nieswojo w miejscach, gdzie w ogóle nie było ludzi, bo miałam wrażenie, że zaraz zemdleję i nikt mi nie pomoże. :upside_down_face: Jestem agorafobikiem, a Spamilan działa na mnie trochę, ale zdecydowanie za słabo. Nic innego nie biorę – depresję pewnie mam, ale skoro depresyjnie się nie czuję, to nie widzę sensu brać na nią leków. Na razie. Za tydzień mam wizytę u lekarza, ciekawe, co mi wymyśli

Biorę Spamilan 2 × 1 tabletkę razem z Seroxatem. Nie mam żadnych skutków ubocznych i bardzo sobie chwalę ten zestaw. Po mniej więcej roku brania samego Seroxatu lęki zaczęły się nasilać, więc moja lekarka dołożyła Spamilan – i teraz wszystko jest w porządku. Lęki praktycznie zniknęły, a jeśli już się zdarzają, to nie wpadałam w panikę. Na razie nie planuję odstawiać ani Seroxatu, ani Spamilanu, bo czuję się z nimi dobrze.