Opinie Stieprox

Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem szamponu leczniczego Stieprox w walce z łupieżem lub łojotokowym zapaleniem skóry głowy? Czy zauważyliście wyraźną poprawę – zmniejszenie łuszczenia, świądu lub podrażnień? A może zauważyliście nawracające objawy po zakończeniu kuracji? Czy stosowanie Stieproxu przyniosło szybkie efekty, czy raczej wymagało dłuższej terapii? Jak wyglądało u Was jego działanie w porównaniu do innych dostępnych szamponów przeciwłupieżowych – czy faktycznie był skuteczniejszy? Jakie skutki uboczne pojawiły się u Was w trakcie kuracji? Czy wystąpiło podrażnienie skóry głowy, swędzenie, uczucie pieczenia, suchość, przesuszenie włosów albo ich matowienie? Czy może zauważyliście odbarwienie jasnych lub siwych włosów po użyciu szamponu? Wasze opinie mogą być bardzo pomocne dla osób zmagających się z nawracającym łupieżem, łojotokiem czy przewlekłym stanem zapalnym skóry głowy, które zastanawiają się nad wyborem właśnie Stieproxu.

  • Bardzo dobrze
  • Przeciętnie
  • Słabo
0 głosujących

Zaczęłam stosować Stieprox w grudniu 2021 roku. Minęło kilka miesięcy, zanim zaczęły być widoczne efekty, ale przy tak silnym problemie grzybiczym to chyba normalne – u każdego może wyglądać to trochę inaczej. Nadal go używam i wciąż działa bardzo dobrze. Uważajcie na maty do sztuk walki – to właśnie tam się zaraziłam. Dla mnie ten szampon zasługuje na 10/10.

Stosuję Stieprox z powodu łojotokowego zapalenia skóry głowy – miałam silny świąd i łuszczącą się skórę. Już po 2–3 użyciach zauważyłam wyraźną poprawę: swędzenie się zmniejszyło, a łuszczenie zaczęło powoli znikać.

Po kilku tygodniach regularnego stosowania zaczęłam używać szamponu raz w tygodniu, żeby podtrzymać efekty. Niestety, łojotokowe zapalenie skóry to przewlekła dolegliwość, której nie da się całkowicie wyleczyć – można jedynie łagodzić objawy i kontrolować nawroty.