Opinie Wellbutrin XR

Moje doświadczenia z SSRI były fatalne. Brałam Cipralex i sertralinę, ale kompletnie na mnie nie działały. Nic się nie zmieniało – dalej miałam depresję, brak energii, brak emocji. Mój lekarz był bardzo podekscytowany, kiedy zaproponował mi Wellbutrin, i po długim czasie w końcu się zgodziłam. Pierwsze kilka dni było zupełnie zwyczajne. Pojawiły się lekkie skutki uboczne – suchość w ustach, zaparcia, słabszy apetyt, lekkie otępienie – ale wszystko to było do zniesienia i minęło bardzo szybko.

I nagle, dziewiątego dnia, obudziłam się i po prostu wiedziałam, że coś się zmieniło. Jakby ktoś zapalił światło. Poczułam, że znowu żyję. Po roku depresji, w której wszystko było jak pod szarym filtrem, jakby przytłaczało mnie coś ciężkiego i nie do zdjęcia – w końcu poczułam ulgę. W siódmym tygodniu terapii wróciły mi i nastrój, i motywacja. Po prostu czuję, że odzyskałam swoje życie. Nie sądziłam, że coś jeszcze mi pomoże, ale ten lek naprawdę zrobił różnicę.