Pieczenie po Elidel - Co zrobić?

Dopiero zaczęłam stosować Elidel i mam wrażenie, że moja skóra oszalała! :sob: Smaruję delikatnie, zgodnie z instrukcją, ale po nałożeniu czuję, jakby ktoś mi pod skórą zapalił mini-ognisko. To pieczenie jest takie dziwne – ani to ból, ani swędzenie, tylko jakby mnie ktoś rozgrzanym ręcznikiem okładał.

Po kilku minutach trochę przechodzi, ale zastanawiam się, czy to tak ma być? Czy ktoś miał coś podobnego? Boję się, że zrobię sobie większą krzywdę, a już i tak mam dość tej cholernej skóry, która wygląda jakbym była przechowywana w worku foliowym przez pół roku. :weary: Ktoś, coś?