Mam pytanie do osób, które używają Budezonidu. Od kilku dni stosuję go w inhalacjach na astmę, ale jakoś nie czuję wielkiej poprawy. Niby trochę lepiej mi się oddycha, ale spodziewałam się czegoś bardziej spektakularnego. Może ja coś źle robię? Po jakim czasie zaczęliście widzieć efekty? I czy jest jakaś różnica w działaniu rano czy wieczorem? Będę wdzięczna za każdą radę, bo trochę mnie to stresuje.