Orungal jest lekiem przeciwgrzybiczym, który działa poprzez hamowanie wzrostu grzybów. Czas, w jakim zaczyna działać, zależy od wielu czynników, takich jak rodzaj i lokalizacja zakażenia, stan zdrowia pacjenta i innych leków, które pacjent może przyjmować.
Cześć wszystkim! Mam pytanie – po jakim czasie działa Orungal? Biorę go na grzybicę paznokci i jestem ciekawa kiedy można się spodziewać jakiejś poprawy? Trochę się niecierpliwię… Może ktoś podzieli się swoim doświadczeniem? Z góry dzięki!
Brałam Orungal na paznokcie u stóp, bo miałam masakrę – cztery paznokcie zajęte, żółte, grube jak skorupa. Zaczęłam terapię pulsową i powiem Ci, że ja pierwsze zmiany zobaczyłam dopiero po dwóch miesiącach! Na początku nic, już myślałam, że to nie działa, ale potem zaczęły odrastać nowe fragmenty paznokcia. To wszystko trwało dobre 10 miesięcy, zanim paznokcie wyglądały normalnie. Więc cierpliwość, kochana, bo to niestety nie antybiotyk, że tydzień i po problemie. Ale działa! Trzymam kciuki, dasz radę! 
Miałam Orungal na łupież pstry. U mnie było tak, że po 4 dniach leczenia już widziałam, że plamy się rozjaśniają, skóra mniej swędziała, no i nie pojawiały się nowe zmiany. Cała kuracja trwała chyba z 2 tygodnie i efekty były super, ale lekarz mi mówił, że skóra jeszcze długo wraca do normalnego koloru. Także poprawa szybka, ale pełne efekty po kilku tygodniach. Moja kuzynka brała Orungal na paznokcie i tam to była zupełnie inna bajka – paznokcie jej się regenerowały prawie rok! Więc wszystko zależy, na co to bierzesz.
W moim przypadku to był Orungal na grzybicę paznokcia na dużym palcu u nogi. Kurczę, powiem Ci szczerze, że na początku to byłam załamana, bo brałam te tabletki, a paznokieć jak był paskudny, tak był. Dopiero chyba po trzech miesiącach coś drgnęło – od dołu zaczęło odrastać zdrowe. Całość to chyba z rok mi zajęło, żeby wrócić do normalności. Ale teraz mam piękne paznokcie i sandałki nie straszne 
Także nie załamuj się, tylko daj czas. To długie leczenie, ale skuteczne.
U mnie Orungal to był taki trochę ratunek na ostatnią chwilę. Całe lato walczyłam z grzybicą pod piersiami – ciągle coś się odnawiało, swędziało, robiły się czerwone placki i nie szło tego niczym zaleczyć. Dopiero jak dostałam Orungal, to ruszyło z miejsca. Już po trzech dniach poczułam mega ulgę – skóra mniej piekła, zaczerwienienia zaczęły blednąć i w ogóle miałam wrażenie, że szybciej się wszystko goi. Lekarz jednak ostrzegał, że mimo poprawy trzeba brać lek do końca, żeby wybić to świństwo całkowicie. A paznokcie? Tutaj to już w ogóle inna historia – kuzynka miała grzybicę paznokci i mówiła, że leczenie Orungalem to była jazda na kilka dobrych miesięcy, zanim zaczęły odrastać zdrowe.
Hej dziewczyny i chłopaki! Ja też się zastanawiałam kiedy to zacznie działać, bo człowiek by chciał efektów od razu. Miałam straszną grzybicę stóp, aż wstyd było na basen iść. Lekarz przepisał Orungal i powiedział, że pierwsze efekty zobaczę po około tygodniu. I tak było – po 5 dniach świąd zmalał, skóra się zrobiła mniej popękana, przestała się tak dziwnie łuszczyć. Ale żeby nogi wyglądały normalnie, to już musiałam cierpliwie brać tabletki i stosować kremy przez prawie 2 miesiące. Nie poddawaj się, serio warto, tylko trzeba trochę cierpliwości!