Kochana, ja to brałam już różne leki i z Trittico było tak:
Pierwszej nocy spałam jak dziecko i byłam zachwycona. Ale psychicznie? Nic się nie zmieniało przez pierwsze dwa tygodnie. Nawet myślałam, że znowu trafiłam na niewłaściwy lek. Ale po miesiącu – serio – dopiero się coś poprawiło. Zaczęłam wychodzić z domu, mniej lęków. Ale ja mam zaburzenia lękowe z napadami paniki, więc może u Ciebie będzie szybciej.
Nie oczekuj efektu jak po aspirynie. To musi się „rozbujać”.
I trzymaj się ciepło, bo wiem, jak ciężko jest czekać, jak człowiek się źle czuje…