Klabax, zawierający klarytromycynę, zaczyna działać stosunkowo szybko po przyjęciu dawki. W ciągu pierwszych kilku godzin po spożyciu leku, klarytromycyna zaczyna hamować wzrost i rozmnażanie bakterii odpowiedzialnych za infekcję. W związku z tym pacjenci zazwyczaj zauważają poprawę objawów po 24-72 godzinach stosowania antybiotyku.
Od dwóch dni biorę Klabax na zapalenie zatok i na razie nie widzę żadnej poprawy. Lekarz mówił, że antybiotyk zaczyna działać po kilku dniach, ale ja już mam dosyć – głowa boli, nos zatkany, w nocy nie mogę spać, a do tego ten okropny smak w ustach . Ile u Was trwało, zanim Klabax zaczął faktycznie działać? Czy u kogoś pomógł szybciej? Bo jeśli mam się tak męczyć kolejne dni, to chyba oszaleję…
Słuchaj, ja brałam Klabax na ostre zapalenie oskrzeli i u mnie poprawa była dosłownie po jednej dobie! Jeszcze wieczorem miałam gorączkę i dusiłam się kaszlem, a rano obudziłam się i pierwszy raz od kilku dni mogłam normalnie oddychać. Po dwóch dniach byłam już na nogach.
Wiadomo, że każdy organizm reaguje inaczej, ale z tego co wiem, jeśli po 3-4 dniach nie ma żadnej poprawy, to warto skonsultować się z lekarzem. Może masz oporną bakterię albo stan zapalny jest tak silny, że antybiotyk potrzebuje więcej czasu. No i pamiętaj, żeby pić dużo wody, bo jak masz zatoki zawalone, to organizm potrzebuje wsparcia, żeby to wszystko rozrzedzić i usunąć.
Trzymaj się, mam nadzieję, że jutro poczujesz ulgę
Hej, ja też byłam niecierpliwa i przekonana, że antybiotyk nie działa. Miałam zapalenie zatok tak silne, że myślałam, że mi czaszka pęknie. Dwa pierwsze dni na Klabaxie – zero poprawy, dalej masakra. Trzeciego dnia może minimalnie lepiej, ale nic spektakularnego.
Dopiero czwartego dnia coś zaczęło puszczać! Zaczęłam czuć, że zatoki się odtykają, głowa przestała tak walić, no i w końcu mogłam spać w nocy. Myślę, że przy zatokach trzeba dać Klabaxowi przynajmniej 4-5 dni, bo tam wszystko jest zawalone, bakterie siedzą głęboko i potrzeba czasu, żeby antybiotyk zrobił swoje.
Tak że nie panikuj, pij dużo płynów, rób inhalacje i daj lekowi czas! Będzie lepiej, serio!
Szczerze? Brałam Klabax przez 5 dni i NIC. Zero poprawy, zatoki dalej zapchane, gorączka nie spadała, tylko ten obrzydliwy posmak w ustach został na pamiątkę. Poszłam do lekarza i się okazało, że bakteria była oporna na klarytromycynę i musieli mi zmienić antybiotyk na Augmentin. Dopiero wtedy zaczęło się poprawiać.
Więc jeśli po 3-4 dniach nie czujesz absolutnie żadnej zmiany, to idź do lekarza i poproś o kontrolę. Czasem tak jest, że antybiotyk nie trafi na odpowiednie bakterie i trzeba zmienić.
A jeśli masz choć minimalną poprawę, to pewnie po prostu potrzebujesz jeszcze trochę cierpliwości. Każdy organizm inaczej reaguje, ale nie ma co się męczyć za długo, jak nic nie działa!